Santa Fe – ok. 70-tysięczne miasto w USA, stolica stanu Nowy Meksyk. W wolnym tłumaczeniu: święta wiara. Właśnie taką nazwę nosi jeden z modeli Hyundaia. Tak jest, proszę państwa – nazwy konkretnych samochodów nie biorą się znikąd, często są one powiązane z geografią.
Taka właśnie piękność trafiła do nas ostatnio na warsztat. To Hyundai Santa Fe, rocznik 2024 z silnikiem hybrydowym (na „elektryku” pokona za jednym machnięciem 65 kilometrów), którego właścicielka przyjechała do nas na pierwszą dla tego pojazdu wymianę oleju – następuje ona po pokonaniu 5 tys. km.
Zadbaliśmy także i o to cacko. Oczywiście, nie mogliśmy sobie odmówić zrobienia zdjęć. A z kącikiem geograficznym to kto wie – może z nim jeszcze kiedyś wrócimy…








